Wsparcie dla dzieci wojskowych

Dzieci wojskowych często muszą się mierzyć z rozstaniem z rodzicami. Rodzice wyjeżdżają na misje i rozłąka dla ich pociech jest trudna. W wielu krajach powstają organizacje pomocowe, które dbają o służby mundurowe. Fundacje powstające na bazie tej rozłąki dzieci z rodzicami – wojskowymi pomagają dzieciom w integracji z rówieśnikami, którzy mają ten sam problem.

W Kanadzie na bazie fundacji powstał obóz dla kanadyjskich rodzin wojskowych i dzieci żyjących ze specjalnymi wyzwaniami. Jest to miejsce, w którym dzieci mogą poczuć się jak w domu. W tym obozie organizuje się wiele sesji skupiających się na różnych wyzwaniach, przed którymi mogą stanąć dzieci z rodzin wojskowych, takich jak przeprowadzka, zmiana szkoły, konieczność opuszczenia przyjaciół i tęsknota za rodzicami, gdy są rozmieszczani.

Kanadyjskie służby mundurowe. Fundacja dla ich dzieci

Wart przyjrzeć się, jak funkcjonuje, ten obóz, który wspiera służby mundurowe. Fundacja ma ciekawy profil, bo na jej obozie obowiązuje polityka „żadnych telefonów i technologii”, co ma zachęcić dzieci do budowania trwałych relacji, które mogą pogłębiać, gdy są na obozie. Każdy uczestnik obozu po zakończeniu turnusu otrzymuje książkę „Przyjaźń, która podąża za tobą do domu. Ta książka zawiera dane kontaktowe innych dzieci, które były na obozie, dzięki czemu mogą pozostać w kontakcie, nawet gdy są w domu. Podczas tygodniowego turnusu spędzonego na obozie dzieci pływają łódką, biorą udział w występach artystycznych czy wspinaczce skałkowej. To miejsce, w którym dzieci mogą być dziećmi i uzyskać wsparcie, bawiąc się i budując przyjaźnie. Sam obóz, to nie wszystko na co mogą liczyć służby mundurowe. Fundacja zapewnia pobyt każdemu dziecku, gdyż ma system, który pozwala ludziom płacić tyle ile mogą. Obóz działa dzięki wsparciu finansowemu darczyńców, ich hojnemu wsparciu.

Dyrektorka z obozu

Ciekawą historią obozu jest fakt, że obecna jego dyrektorka sama była przed laty jego uczestniczką. Jej historią jest zatem fakt, że czuwały nad nią służby mundurowe. Fundacja jest ostatnim przystankiem tej historii. Pani dyrektor spędziła młodość na obozach od 8 roku zycia. W wieku 16 lat zdała sobie sprawę, że jej marzeniem jest zostać dyrektorką obozu dla dzieci ze specjalnymi wyzwaniami. Zani została dyrektorem tego obozu piastowała liczne podobne stanowiska. Była opiekunem, a później dyrektorem. Prowadziła obozy dla dzieci chorych na nowotwory, a także dla dzieci z wrodzonymi wadami serca.